XL Posiedzenie Rady Miejskiej w Starym Sączu

30 listopada 2021 r. miało miejsce XL posiedzenie Rady Miejskiej Starego Sącza. W trakcie Sesji Zastępca Burmistrza Starego Sącza Kazimierz Gizicki omówił działania podejmowane przez Gminę w okresie od ostatniej Sesji, poinformował m.in. o zmierzającym do zakończenia przetargu na odbiór odpadów komunalnych z terenu Gminy Stary Sącz. Koszt odbioru odpadów wzrośnie prawdopodobnie o ok. 11% w stosunku do obecnej umowy. Zastępca Burmistrza przedstawił także założenia budżetu gminy na 2022 r., podkreślając, iż będzie to budżet silnie inwestycyjny. Gmina zamierza zrealizować 42 zadania inwestycyjne na łączną kwotę ponad 43 mln złotych.

Największym wydatkiem inwestycyjnym będzie dalsza budowa wodociągów i kanalizacji w Gołkowicach Dolnych, Moszczenicy Wyżnej i Mostkach. To zadanie pochłonie 23 mln złotych. Ponad 8 milionów złotych zostanie zainwestowane w turystykę (środki te pochodzą z Rządowej Tarczy dla Gmin Górskich). Powstanie Pumptrack i Skatepark, ale również ścieżki rowerowe, parkingi, miedzy innymi przy stawach i na Woli Kroguleckiej, punkt widokowy w Przysietnicy i zaplecze sportowo-turystyczne w Barcicach, Moszczenicy Niżnej i Gołkowicach Dolnych, wykonane zostanie oświetlenie i monitoring placu zabaw i boiska wielofunkcyjnego w Barcicach Dolnych. W proponowanym budżecie jest także ciąg pieszo-spacerowy czyli kładka z Park&Ride.

4 mln zł. gmina zainwestuje w budynki oświatowe, a dokładniej przedszkola w Przysietnicy, Moszczenicy Niżnej oraz wykonanie projektu przedszkola w Barcicach.

Kolejny punkt to Inwestycje drogowe, blisko 3 mln złotych zostanie przeznaczone na budowę dróg z Rządowego Programu Inwestycji Drogowej oraz marszałkowskiego programu dróg remontu gruntów rolniczych, a także budowy chodników przy drogach powiatowych, budowy wiat przystankowych oraz mostu na osiedlu Słonecznym. Z kolei gospodarka mieszkaniowa to remonty budynków gminnych i zakupy gruntów pod inwestycję. W pomocy społecznej dokończone zostaną projekty Domu Pomocy Społecznej, rozbudowana zostanie siedziba Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych Gniazdo w Cyganowicach i projekt żłobka w Starym Sączu. Gmina zaprojektuje także budynek wiejskiego domu kultury w Skrudzinie i zaplecze w Mostkach.

W trakcie Sesji Radni podjęli m.in. uchwałę o przystąpieniu do zmiany zmiany studium zagospodarowania gminy, która będzie obejmować całą gminę.

Procedura będzie wyglądać następująco: w przetargu wyłoniona zostanie firma, która przeprowadzi zmianę, następnie przeprowadzone będą konsultacje społeczne i zbierane wnioski od mieszkańców, przeprowadzone zostaną wszystkie wymagane w takiej sytuacji prawem procedury. Cała operacja może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych i na pewno potrwa kilka, jeśli nie kilkanaście miesięcy. Studium nie będzie finalizowane punktowo, czyli na przykład sołectwami, będzie je można uchwalić tylko w całości. Zaktualizowane studium będzie podstawą do przystąpienia do zmiany planu przestrzennego poszczególnych miejscowości i podejmowania uchwał przekształcających kolejne grunty np. rolne w budowlane.

(Obecnie obowiązujące studium zostało uchwalone w 2000 r. Od tamtej pory licznym zmianom uległy zarówno przepisy normujące planowanie przestrzenne oraz liczne powiązane z nią dokumenty, jak również informacje dotyczące uwarunkowań rozwoju, strategii rozwoju, stanu ludności, zasięgów ryzyka powodziowego, czy stanu wyposażenia w infrastrukturę techniczną).

Radni miejscy podjęli uchwałę w sprawie zmiany wynagrodzenia Burmistrza Starego Sącza Jacka Lelka.

Miesięczne wynagrodzenie Burmistrza będzie wynosiło teraz 20.824 zł.

Uchwała nie została podjęta jednogłośnie, od głosu wstrzymali się radni: Grzegorz Faron, Robert Rams, Lidia Szewczyk oraz Jan Świtecki. Przeciw był radny Grzegorz Skalski.

Radni mieli także uchwalić wysokość swoich diet, ostatecznie projekt ten został zdjęty z porządku obrad i będzie procedowany na kolejnej sesji.

(Zgodnie z najnowszymi regulacjami, wynagrodzenie zasadnicze burmistrza nie może być niższe niż 80 procent maksymalnego wynagrodzenia określonego dla tego stanowiska ustalonego na poziomie 10 430 zł, czyli nie może być niższe niż 8 344 zł. Burmistrzowi przysługuje także dodatek funkcyjny, a maksymalny jego poziom dla wójtów, burmistrzów w gminie powyżej 15 tys. do 100 tys. mieszkańców został ustalony na poziomie 3 450 zł. Burmistrzowi przysługuje również dodatek specjalny w kwocie 30 procent łącznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego i dodatek za wieloletnią pracę).

Komisja budżetu zaproponowała maksymalną podwyżkę dla burmistrza Jacka Lelka. Przewodniczący komisji budżety radny Jan Tokarczyk argumentował decyzję komisji stwierdzając: „jako przewodniczący tej komisji muszę podkreślić duże osiągnięcia gminy zarządzanej przez wybitnego samorządowca jakim jest burmistrz Jacek Lelek”.

Głos w sprawie klubu PiS zabrał radny Grzegorz Faron, porównując zarobki burmistrza do prezydenta Tarnowa, który po podwyżce zarabia 16 tys złotych.

Uważamy jako klub PiS, że to jest rażąco duża podwyżka. Sam pan burmistrz Jacek Lelek mówił, że mamy problem z dopięciem budżetu, a tu od sierpnia będzie się burmistrzowi należało wyrównanie. To jest niezręczne, żeby taką kwotę ustalać. Nie negujemy zasług i inwestycji, które się udały lub nie. Mamy bobrowisko w którym nie mamy bobrów, a wyłożyliśmy grube pieniądze, mamy Park&Ride gdzie się nie przesiadamy, a wyłożyliśmy grube pieniądze. Pomimo tych wszystkich zasług, uważamy, że kwota jest rażąca” mówił radny PiS Grzegorz Faron.

Radni uchwalili również nowe stawki podatku od środków transportowych, wprowadzając sporą podwyżkę. W ubiegłym roku samorząd Starego Sącza odstąpił od podniesienia stawek i podatki na 2021 rok zachował na poziomie z roku 2020. Gmina chciała w ten sposób wesprzeć swoich przedsiębiorców borykających się ze skutkami kryzysu związanego z epidemią COVID-19.

W tym roku podatki podniesiono w górę, z uwzględnieniem stopy inflacji również z zeszłego roku, czyli w sumie o 7,8 %.

Stawki podatku przedstawiają się następująco:

– samochód ciężarowy o DMC powyżej 3,5 ton do 5,5 ton włącznie – 705 zł
– samochód ciężarowy o DMC powyżej 5,5 ton do 9 ton włącznie – 839 zł
– samochód ciężarowy o DMC powyżej 9 ton i poniżej 12 ton – 1 132 zł
– ciągnik siodłowy i balastowy o DMC zespołu pojazdów od 3,5 ton i poniżej 12 ton – 984 zł
– przyczepa i naczepa o DMC zespołu pojazdów od 7 ton i poniżej 12 ton – 360 zł
– autobusy z liczbą miejsc do siedzenia mniejszej niż 22  miejsca – 957 zł
– autobusy z liczbą miejsc do siedzenia równej lub większej niż 22 miejsca – 2 089 zł

Najwięcej emocji w trakcie XL Sesji Rady Miejskiej wzbudziła sprawa wycofania się Gminy Stary Sącz z uchwały dotyczącej powstrzymania ideologii gender i LGTB oraz obrony praw katolików.

Radni ugrupowania Gminne Porozumienie Wyborcze, na czele którego stoi Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek wycofali uchwałę, podjętą przez Radę Miejską Starego Sącza w 2019 roku dotyczącą powstrzymania ideologii gender i LGTB oraz obrony praw katolików.

Inicjatorem ponownego głosowania był przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Stawiarski, który jak sam się tłumaczył musiał odpowiedzieć na pytanie Prokuratury, więc po dwóch latach chciał się upewnić, czy ktoś nie zmienił zdania. Zmienili je radni GPW.

Najwięcej kontrowersji w tej sprawie wzbudziło wprowadzenie tej uchwały do punktu obrad. Radni zarzucali przewodniczącemu Rady Miejskiej Andrzejowi Stawiarskiemu, że miał odpowiednio dużo czasu (blisko dwa tygodnie) aby wysłać stosowne dokumenty i poinformować radnych, że taka uchwała będzie procedowana, czego nie uczynił. Radni PiS apelowali do sumień, aby nie wprowadzać tej uchwały w porządek obrad oraz żeby nie głosować za jej wycofaniem. Radna Lidia Szewczyk (PiS) po zakończeniu swojej wypowiedzi odśpiewała Bogurodzicę.

Ostatecznie, decyzją radnych Gminnego Porozumienia Wyborczego (Juli Dziedzic, Władysława Florka, Zofii Golonka, Grzegorza Gryźlaka, Jerzego Sobczaka, Andrzeja Stawiarskiego, Sławomira Szczepaniaka, Magdaleny Sznajder, Jana Tokarczyka, Ewy Zięby i Andrzeja Zycha) uchwała została wycofana. Po dwóch latach, radni GPW zmienili zdanie, a opozycja twierdzi, że to nacisk z Brukseli i władza boi się, że nie otrzyma dofinansowań z unii.

Zawsze uważałem, że działaniami niektórych samorządowców rządzi hipokryzja – mówił radny Robert Rams – jak trzeba to stoją pierwsi przed ołtarzem, jeśli chodzi o pieniążki to zrobią wszystko żeby je dostać. Z naszego narodu próbuje się zrobić niewolników, którzy za kilka Euro potrafią zrobić wszystko.

W odpowiedzi Radna Ewa Zięba z GPW, przyznała, że „po dwóch latach zmieniła zdanie, bo uchwała przyniosła więcej złego niż dobrego”.